SOCOTRA #1 Nieodkryte piękno Socotry - przygoda życia wśród cudów natury

Socotra należąca terytorialnie do Jemenu, to wyspa określana często jako Galapagos na Oceanie Indyjskim, miejsce mało znane dla wielu osób… #SOCOTRA od wielu lat była na naszej „Podróżniczej Liście Marzeń”. Dostanie się tutaj jest bardzo ograniczone, ponieważ na wyspę latają tylko dwa samoloty tygodniowo, które mogą przywieźć na wyspę maksymalnie 200-250 turystów tygodniowo, a do tego cena też nie jest mała.

Wyspa to miejsce wyjątkowe, rosną tu endemiczne gatunki drzew. Najczęściej spotykanym drzewem są butelkowce, mające specyficzny kształt butelki z pięknymi różowymi kwiatami i korą w złotym odcieniu, drzewa ogórkowe, mające liście podobne jak nasze ogórki, drzewa Smoczej Krwi, będące symbolem wyspy SOCOTRA, oraz wiele innych roślin, których nie spotkamy nigdzie indziej na świecie.

Podobnie wygląda to z gatunkami ptaków, i innymi gatunkami zwierząt, które występują tylko tutaj. Sokotra to też wyjątkowe, niespotykane krajobrazy, piękna lazurowa woda, potężne białe wydmy spadające wprost do oceanu, piękna rafa koralowa, bajkowe groty z pięknymi stalaktytami i stalagmitami, na których można „grać”, oraz piękne kamienne klify i dziki interior wyspy z wąwozami, oazami ze słodką wodą i wiele innych cudów natury, łącznie z białą pustynią, i naturalną rafą koralową. Wyspa w całości jest zamieszkana przez społeczność muzułmańską, jednak mieszkają tu mega życzliwi ludzie, mimo spotykanych w wioskach małych meczetów nie usłyszymy nawoływania muezzina do modlitwy, bo na próżno szukać tu choćby najprostszego nagłośnienia.

Wyspa należy do Jemenu, ale o wojnie w Jemenie i piratach rabujących statki na szlakach handlowych, mieszkańcy jeśli słyszeli, to tylko z radia, bo telewizja i internet są tu rzadkością. Nikt nie interesuje się informacjami z zewnątrz… każdy żyje tu swoim życiem i życiem wyspy.

W każdej napotkanej wiosce biegają radosne i szczęśliwe dzieciaki, które o smartfonie, grach na komputerze czy Internecie, w większości nawet nie słyszały. Największą radością dla nich jest możliwość zobaczenia swojego zdjęcia na ekranie naszego smartfona. Dziewczynkom wyjątkowo spodobało się oglądanie pomalowanych paznokci Ani i dotykanie jej blond włosów.

Życie tu jest proste… każdy każdemu pomaga… widać to podczas podróży po wyspie i przy każdym prostym obiedzie przygotowywanym przez naszego kierowcę… który trzeba przyznać pysznie gotuje.

Obiad jest zawsze na łonie natury - plaża, góry, oaza palmowa czy nawet cień drzew Smoczej Krwi. W przygotowaniu obiadu pomagają lokalni mieszkańcy, nawet dzieci! Przynoszą wodę, świeże warzywa i owoce. Przygotowany posiłek najpierw podają dla nas, a to co zostaje w garnku jedzą nasi opiekunowie - kierowca i pilot… to czego nie dojedzą oni, dalej zjadają lokalni mieszkańcy, najczęściej dzieciaki… a wszystkie odpadki typu resztki ryby czy kości, rzucane są na trawę lub ziemię gdzie po chwili zlatują się drapieżne ptaki lub dzikie kozy. Nic się nie marnuje.

Próbowaliśmy zaprosić kierowcę lub kogoś z lokalnych osób "do wspólnego stołu", otrzymywaliśmy odpowiedź, że chętnie wzięliby udział, ale ze względu na wyznanie muzułmańskie nie mogą.… nie do końca jest to prawdą, bo nie raz z muzułmanami jedliśmy wspólny posiłek. Nie nalegamy, każdy ma prawo wyboru.

Jadąc na SOCOTRĘ warto być przygotowanym że:

- Nasz hotel to namiot pod gwiazdami, nad brzegiem Oceanu Indyjskiego, lub w innym pięknym lub ciekawym miejscu.. dla nas jest to nocleg na „złoty” medal

- Nasza restauracja to posiłki przygotowywane przez naszego kierowcę, które podawane na powietrzu… rewelacja, nic więcej nie trzeba.

- Nasza łazienka to strumień słodkiej wody wypływający z klifów wprost do oceanu, To jest SUPER wersja, na Campie znajdziecie kran z zimną wodą umieszczony wprost nad toaletą, która nie była sprzątana od chwili kiedy powstała… przy tym, wersja prysznica z potoku to wersja VIP LUX

- Toaleta to najczęściej krzaczek za skałami lub za drzewem w ustronnym miejscu. W kilku miejscach znaleźć można toaletę. z której zapachy odrzucają na kilka metrów… o czystości nie wspominam.

Kolejny post już po powrocie. Podzielimy się informacjami jak zorganizować wyjazd na Socotrę i co koniecznie z sobą zabrać… bo infrastruktura i warunki sanitarne mają bardzo wiele do życzenia. Jeśli to co tutaj oferuje się przyjezdnym za kwotę, którą trzeba zapłacić można w ogóle nazwać jakimiś warunkami…