#

Odwiedzając Dubaj - szybkie przemiany miasta

W Dubaju jesteśmy dość często, czasami „przelotem” na 1-2 dni, czasami zatrzymujemy się tutaj nawet na kilka tygodni, bo taka jest nasza praca…

Do Dubaju przylatujemy regularnie od 13 lat… i bez względu na to, jak długo nas tu nie było, zawsze widzimy ogromne zmiany.

Powstają nowe budowle lub do użytku są oddawane te, które widzieliśmy podczas budowy…

Ponieważ prace tutaj idą bardzo szybko, rok nieobecności w Emiratach oznacza tyle samo, co wrócić do Warszawy, Rzymu czy Nowego Jorku po 10-20 latach. Niecały rok temu odwiedziliśmy Emiraty. Wtedy trwała zaawansowana budowa ATLANTIS The Royal… Dzisiaj to miejsce już żyje, a my je odwiedziliśmy… Przeprowadziliśmy „cichą” inspekcję i znów byliśmy zaskoczeni…

Sporo na PLUS… ale także sporo na MINUS… Mimo tego, że to obecnie jeden z najlepszych hoteli w DXB.

Jednak dzisiejszy dzień to także oficjalna inspekcja w Address Beach Resort, gdzie wczoraj byliśmy też „po cichu”.

Hotel Address Beach pozytywnie nas zaskoczył -  gościnnością i widokami z 77 piętra, gdzie znajduje się najwyżej położony na świecie (301 m) Infinity Pool (basen bezkrawędziowy). Na pochwałę zasługuje niewątpliwie atmosfera tego miejsca.

Nie tylko na oficjalnej inspekcji, gdzie manager stara się pokazać wszystko z najlepszej strony, ale także na tej wizytacji „po kryjomu”, bez zapowiedzi Address Beach Resort dostaje od nas bardzo wysokie noty.

To już ostatnie godziny w Dubaju, wrócimy tutaj na kolejne inspekcje za 40 dni… i odwiedzimy miejsca, w których jeszcze nie byliśmy.